Kategoria : Bez kategorii

Camargue

Camargue to kraina położona na południu Francji. Niezwykłe miejsce, które charakteryzuje się nizinnym urzeźbieniem terenu, o rozległych mokradłach. Spotkać tutaj można mnóstwo byków, koni, a także niespotykane na co dzień gatunki ptaków jak np. flemingi. Niestety nie ominie się tutaj mnóstwa komarów, więc wybierając się tam zabierz ze sobą jakiś rodzaj „off’u” ;). Przemierzając przez ten obszar, miałam wrażenie, że było tam więcej koni- zwykle charakteryzowały się one białym umaszczeniem (konie z Camargue)- niż ludzi. Teren ten najlepiej byłoby zwiedzać właśnie konno lub rowerem. Kraina jest dość spora, dlatego pieszo w piękną pogodę nawet we wrześniu, ciężko byłoby ją całą zwiedzić.

Choć wydaje mi się że całej nie da rady zwiedzić ze względu na rozległe mokradła.

Ponadto można było poobserwować stada czarnych byków. Hodowane są na odbywające się w tamtych rejonach bezkrwawe walki byków (tauromachie). Jednak największe sztuki sprzedawane są do Hiszpanii. Miejsca w których odbywają się walki to areny.

Wiec jak widać wpływy sąsiadów ( Hiszpanii) udzielają się południowej Francjii.

Jest to jedno z piękniejszych miejsc na południowym Wybrzeżu Francji. Myślę, że jeszcze tam wrócę zaczerpnąć klimatów tutejszej przyrody i niezapomnianych widoków. Byleby mistral nie wiał 🙂

Więcej zdjęć w galerii – Camargue – Zaprazsam do oglądania 🙂

Krowa jak koń

O to ciekawość. Nastolatka z Niemiec dosiada krowę i wyniki są imponujące. Zwierze doskonale czuję się w roli konia co można zaobserwować na fotografiach 🙂

źródło :  seattlepi.com

Dość nietypowe i rzadko spotykane „użytkowanie” bydła, bynajmniej dla mnie. Ale dlaczego nie? Ja pierwszy raz widzę ujeżdżaną krowę, ponadto z pełnym wyposażeniem.. Podoba mi się, że zwierze nauczyło się poruszać pod krowim dżokejem równie dobrze jak koń. Choć nie jestem pewna czy dla niej jest to do końca zdrowe – nie tyle co spacery, co skoki przez płotki. Co do nauki, to akurat wierzę że jest to możliwe 🙂

A co wy myslicie na ten temat ?

 

Pracujące krowy

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=R7_BPXMoJxw[/youtube]

Walentynkowy zwierzak :)

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=qXo3NFqkaRM&feature=player_embedded[/youtube]

Coś na humor :)

Krowa z zajączkiem siedzą w jednej celi. Krowa siedzi w kącie, a zajączek cały czas biega.
– Uciekajmy stąd, uciekajmy, oni nas zabiją! – krzyczy zdenerwowany zając. Na to krowa:
– Zajączku usiądz sobie, jesteś ze mną, nic ci nie zrobią.
Zajączek jednak po chwili wstaje i znów chodzi.
– Krowo, uciekajmy oni nas zabiją!
– Zajączku, siadaj i się uspokój.
Zajączek siada. Otwierają się drzwi i do celi wchodzi wielbłąd. A zajaczek:
– Krowo uciekajmy,  zobacz co oni zrobili z tym koniem!

Watusi i jego najdłuższe rogi

Watusi to rasa bydła pochodząca z Afryki. Łatwo można ją rozpoznać, ze względu na charakterystyczne ogromnne rogi jakie posiada, a także niemały fałd skórny na podgardlu. Zwierzęta te są o zróżnicowanym umaszczeniu, najczęściej ciemnobrązowym. Ten gatunek bydła jest niezwykle odporny na wysokie temperatury, jak również na pasożyty. Jest mało wymagający pod względem żywienia oraz świetnie radzi sobie przy słabym dostepnie do wody.  Cechy te pozwoliły tej rasie przetrwać wieki w Afryce.
Średnia długość życia wynosi ponad 20 lat. Dorosłe ważą 1000kg, a samice są troche mniejsze.

ROGI
Rogi występują u ssaków krętorogich jakimi są bydło, kozy czy owce. występują zarówno u samic jak i samców lub tylko samców. Zbudowane są z kostnego możdzieża wyrastającego z czaszki , który pokryty jest skórą właściwą. Wytworem tej skóry jest jest tzw. puszka rogowa, czyli tzw. zewnętrzna część rogu.
Rogi nie są zrzucane ani zmieniane i nierozgałęziają się jak poroże u jeleniowatych.
Najdłuższe rogi na świecie wśród bydła domowego ma właśnei bydło WATUSI. Przy nasadzie w obwodzie może mieć 50cm oraz długość do 180cm.

DEKORNIZACJA
Dekornizacja jest zabiegiem polegającym na usunięciu zawiązków rogów u cieląt lub u dorosłego bydła całych rogów. Celem wykonywania tego zabiegu jest zmniejszenie ryzyka występowania walk i wzajemnych urazów zwierząt np. w czasie przepędzania stada, transportu zwierząt lub wypasania się bydła na pastwisku(walki). Pozbawienie bydła rogów powoduje, że jest ono łagodniejsze, przez co maleje odsetek wzajemnych potyczek. Zmniejsza również niebezpieczeństwo pracy dla obsługi.

Metody dekornizacji
Zawiązki rogów można usuwać metodą:
– chemiczną – polega na „oblaniu” zawiązków rogów specjalną substancją chemiczną o właściwościach żrących. Zabieg ten jest bolesny i trzeba go powtarzać około 4-6 razy by osiągnąć stan pożądany.
– termiczną – polega na usuwaniu zawiązków rogów za pomocą żegadeł w kształcie noża lub krążka, które są nagrzewane gazem lub prądem. Jest to metoda bezkrwawa, lecz bardziej bolesna i dłużej trwająca niż chirurgiczna
– chirurgiczną – polega na usuwaniu zawiązków rogów za pomocą specjalnego narzędzia tzw. nóża Robertsa. Zabieg tą metodą powinien przeprowadzić lekarz weterynarii. Jest to najbardziej krwawa metoda, ale najmniej bolesna i najszybsza.

Światowy Dzień Zwierząt

4 października to dzień, w którym wszystkie zwierzęta obchodzą swoje święto. I te małe gryzonie czy ptaki w domowej klatce albo w norach na polach, te większe czworonogi, jak psy czy koty, które nam towarzyszą, choć niestety czasem bywa tak że są nieposłuszne, to i tak uda im się sprawić, że na naszej twarzy pojawi się uśmiech, nawet wielkie kopytne zwierzaki sprawiają nam przyjemność jak np. jazda wielbłądzia czy konna, a niektóre nawet są pożyteczne, te krowiaste dają nam tyle mleka oraz cieszą oko widokiem krajobrazu na łące. Gorzej z komarami :/ czy muchami.. 🙂

Mają swoje humory 🙂 fajnie że są 🙂 Bez nich byłoby nudno 🙂

Jednak należy pamiętać o tym, że jestesmy za nie odpowiedzialni, jeśli zdecydowaliśmy się na życie z nimi! I przykry jest fakt, że do schronisk trafia wiekszość niewinnych zwierząt lub zadzarza się że są źle traktowane..

Z podróży wzięte

Na trasie zawsze znajdziesz cos ciekawego, takiego co na chwilkę przyciągnie twój wzrok. Będzisz czerapać z tego przyjemność lub niesmak patrzenia albo nawet odczuwać zdenerwowanie. W zależności cóż to takiego może być. Np. widoki zbóż, zachód słońca, chmurki na niebie, bocian na słupie, krowa na trawie albo i całe stado, sarna w oddali, wariat drogowy, rozjechany kot albo jeż, potrącony dzik czy pies, a także reklamy, itp. Więc opcji jest wiele. Wybierając te pozytywne, które umilą nam podróż, są również przydrożne restauracje. I tak własnie ostatnio podróżując po Polsce –> „Port 2000” to przystań, gdzie możesz coś przekąsić i jednocześnie pospacerować w mini zoo. Znajdziesz tu różne rodzaje zwierząt gospodarskie (m.in. bydło rasy SCOTTISH HIGHLAND) i nie tylko. Fakt faktem, czas mija tu szybko, ale warto i miło poobserwować 🙂
Choć może nie wszystkie zwierzęta są z tego zadowolone, to jednak przyjaźnie są nastawione do ludzi. To miejsce przyciąga wzrok. Okolica wsi Mostki, powiat świebodziński, województwo lubuskie. Więcej zdjęć znajdziesz w galerii.

Dlaczego krowę nazwano krową?

Dlaczego krowę nazwano krową?
Mam na ten temat bajkę gotową.

We wsi Koszałki, gdzie skręca droga,
Stała pod lasem chatka uboga,

W chatce mieszkała stara babina,
Która na wojnie straciła syna.

Była więc sama jedna na świecie,
We wsi Koszałki, w zduńskim powiecie,

I miała tylko zwierzę rogate,
Zwierzę rogate i nic poza tym.

Zwierzę wyrosło pod jej opieką
I co dzień babci dawało mleko.

Babcia się zwała Krykrywiakowa,
Piła to mleko i była zdrowa,

A zwierzę, które wiersz ten wymienia,
Dotąd nie miało we wsi imienia.

Jedni wołali na nie Mlekosia,
Inni po prostu Basia lub Zosia,

Sołtys przezywał zwierzę Rogatką,
A babcia – Łatką albo Brzuchatką.

Nad chatką stale kruki latały,
Dwa kruki czarne i jeden biały.

„Kr-kr!” – wołały, bo babcia owa,
Która się zwała Krykrywiakowa,

Karmiła kruki i co dzień rano
Stawiała miskę z kaszą jaglaną.

Otóż zdarzało się też nierzadko,
Że zwierzę babci, zwane Brzuchatką,

Gdy swego żarcia miało za mało,
Kaszę jaglaną z miski zjadało.

Kruki dwa czarne i jeden biały,
Babcię wzywały, „kr-kr!” – wołały,

„Kr-kr!” – skrzeczały z wielkim przejęciem,
Rogate zwierzę dziobiąc zawzięcie.

Do „kr” ktoś dodał końcówkę „owa”
I tak powstała ta nazwa „krowa.”

Odtąd się krowa krową nazywa. –
Ta bajka może nie jest prawdziwa,

Może jest nawet sprzeczna z nauką,
Lecz winę tego przypiszcie krukom.

Jan Brzechwa
STO BAJEK
KRUKI I KROWA

Mleko w kawie

Oto przykład zdobienia kawki  🙂

Smakowicie wygląda 🙂

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=gjvwPhN7EBs&feature=player_embedded[/youtube]